Komentarze:

• dyzio - Środa, 05 marca 2014, 12:13

  Obustronny walkower to byłoby najlepsze rozwiązanie.

• R8 - Środa, 05 marca 2014, 14:37

  Sprawiedliwym rozwiązaniem tej sytuacji jest dogranie drugiej połowy. Nie żadne walkowery itp. Piłkarze/ sport nie są tutaj nic winni.

• R8 - Środa, 05 marca 2014, 14:38

  Dyzio.
  Myślenie nie boli. Pomyśl zanim coś napiszesz.

• jajo - Środa, 05 marca 2014, 15:22

  dlaczego walkower co ma wynik i druzyna wspolnego z burdami niech odpowiada policjai ochrona ja jestem za powtorka meczu

• LjakMistrz - Środa, 05 marca 2014, 16:10

  Albo dogranie meczu, co jednak byłoby dosyć dziwne, biorąc pod uwagę ile czasu zostało albo powtórzenie spotkania - i to drugie wydaję mi się jedyną słuszną decyzją. Zresztą uważam, że mecz po opanowaniu sytuacji, piłkarze mogli spokojnie dokończyć... Najlepiej to karać klub, za to, że na ich stadionie były bójki, ale przecież klub teoretycznie zapewnił bezpieczeństwo. Problemem okazało się to, że goście, którzy mieli w razie takiej ewentualności uspokoić sytuację - nie zrobili nic... Skąd włodarze klubu mieli wiedzieć, że stewardzi będą bierni wobec zaistniałej sytuacji? Przecież coś takiego na ogół nie ma miejsca. Trzeba karać tych naprawdę winnych czyli zadymiarzy i ochronę. Kto wie czy w ogóle temat byłby roztrząsany, gdyby porządkowi dopełnili obowiązków.
  
  Tak jak już wcześniej wspomniałem, uważam, że najsensowniejsze byłoby powtórzenie spotkania i to przy otwartym stadionie, ale oczywiście bez uczestników zadymy (myślę, że ci powinni dostać wysokie kary finansowe i kilkuletnie lub dożywotnie {w zależności od wieku} zakazy stadionowe).

Dodawanie komentarzy zostało wyłączone.