Sobota, 24 grudnia 2011, 10:11

Smuda zatrzyma premię. Sprawa umorzona

Prokuratura nie stwierdziła, by doszło do przestępstwa w sprawie zatrzymania przez trenera Franciszka Smudę premii za awans Zagłębia Lubin do rozgrywek Pucharu UEFA w 2006 roku. Wniosek do prokuratury o zbadanie sprawy złożył w listopadzie Jan Tomaszewski.

 

Przypomnijmy, w maju 2006 roku kilku zawodników Zagłębia zapłaciło części graczy Cracovii 100 tysięcy złotych za bezbramkowy remis. Taki wynik dał lubinianom przepustkę do gry w Pucharze UEFA. Zawodnicy i trener Zagłębia za sukces otrzymali wysokie premie.

 

Po niedawnym wyroku sądu, który dopatrzył się korupcji, ówcześni piłkarze Zagłębia Lubin musieli oddać pieniądze - niektórzy nawet po 70 tysięcy złotych. Premii nie oddał natomiast Franciszek Smuda, którego nie oskarżono o ustawienie wyniku spotkania. Tomaszewski domagał się, by Smuda oddał premię za nieuczciwie wywalczony awans. Były bramkarz, a obecny poseł PiS, skierował nawet sprawę do prokuratury.

 

Smuda został przesłuchany. Po ponad miesiącu sprawę umorzono. - Ze względu na niestwierdzenie przestępstwa. Prokuratura badała tę sprawę z różnych stron, sprawdzając różne artykuły kodeksu karnego - powiedział serwisowi polskieradio.pl prokurator Wiesław Bilski.

Lubisz polską piłkę?  Polub nas na Facebooku!