Pi?ka za granic?
Ekstraklasa
T-ME: Cios za cios w Gdańsku
T-Mobile Ekstraklasa, 31 sierpnia 2014, 15:30 - GdańskLechia Gdańsk 3-3 Ruch Chorzów
Vranjes 49, Colak 81, Friesenbichler 90 - Starzyński 25, Kowalski 59, Visnakovs 82
Lubisz polską piłkę? Polub nas na Facebooku!
Kapitalne widowisko obejrzeli kibice w niedzielne popołudnie na PGE Arenie, gdzie Lechia Gdańsk zremisowała 3-3 z Ruchem Chorzów. Niebiescy trzy razy wychodzili na prowadzenie, ale gospodarze za każdym razem doprowadzali do wyrównania. Decydujące trafienia zanotowali debiutujący Eduards Visnakovs i Kevin Friesenbichler.
Lechia Gdańsk: Dariusz Trela - Mateusz Możdżeń (68 Adam Dźwigała), Rafał Janicki, Tiago Valente, Marcin Pietrowski - Maciej Makuszewski, Ariel Borysiuk (63 Daniel Łukasik), Danijel Aleksić (46 Kevin Friesenbichler), Stojan Vranjes, Bartłomiej Pawłowski - Antonio Colak.
Ruch Chorzów: Krzysztof Kamiński - Marcin Kuś, Marcin Malinowski (32 Michał Helik), Piotr Stawarczyk, Rołand Gigołajew - Jakub Kowalski (90 Martin Konczkowski), Łukasz Surma, Bartłomiej Babiarz, Filip Starzyński, Marek Zieńczuk - Grzegorz Kuświk (71 Eduards Visnakovs).
żółte kartki: Friesenbichler (Lechia) - Kuś, Gigołajew (Ruch)
sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
widzów: 14 293
Więcej o Ekstraklasie zobacz TUTAJ
Piłka na żywo
PKO Ekstraklasa więcej
M | Pkt | Br | ||
1 | Górnik Zabrze | 9 | 18 | 14-7 |
2 | Cracovia | 8 | 17 | 16-9 |
3 | Wisła Płock | 8 | 16 | 10-5 |
4 | Jagiellonia Białystok | 7 | 16 | 14-10 |
5 | Korona Kielce | 9 | 15 | 11-7 |
6 | Lech Poznań | 7 | 13 | 13-12 |
7 | Legia Warszawa | 7 | 11 | 11-6 |
8 | Radomiak Radom | 9 | 11 | 15-16 |
9 | Zagłębie Lubin | 8 | 10 | 16-13 |
10 | Widzew Łódź | 9 | 10 | 13-12 |
11 | Motor Lublin | 8 | 10 | 9-12 |
12 | Pogoń Szczecin | 9 | 10 | 14-18 |
13 | Termalica Nieciecza | 9 | 9 | 11-13 |
14 | Arka Gdynia | 9 | 9 | 5-10 |
15 | Raków Częstochowa | 7 | 7 | 7-11 |
16 | GKS Katowice | 9 | 7 | 10-20 |
17 | Lechia Gdańsk | 9 | 6 | 18-22 |
18 | Piast Gliwice | 7 | 4 | 3-7 |
Komentarze:
tomek 33 - Niedziela, 31 sierpnia 2014, 17:54
szkoda, wyszła gra w Kijowie. Teraz powinno w Ruchu wszystko pójść do przodu. Gonimy ósemkę!