Pi?ka za granic?
Aktualności
LE: Sensacyjna wygrana Lecha
22 października 2015, 19:00 - FlorencjaFiorentina 1-2 Lech Poznań
Rossi 90 - Kownacki 65, Gajos 82
Wyniki i tabele Ligi Europejskiej zobacz TUTAJ
Lech Poznań wygrał 2-1 (0-0) z włoską Fiorentiną i odniósł pierwsze zwycięstwo w tegorocznej fazie grupowej Ligi Europejskiej. Bramki dla Kolejorza zdobyli rezerwowi Dawid Kownacki i Maciej Gajos, w końcówce meczu golem odpowiedział Giuseppe Rossi.
Fiorentina: Luigi Sepe - Facundo Roncaglia, Nenad Tomović, Davide Astori - Ante Rebić, Mario Suarez (73 Josip Ilicić), Joan Verdu (65 Matias Vecino), Matias Fernandez, Manuel Pasqual (68 Federico Bernardeschi) - Giuseppe Rossi, Khouma Babacar.
Lech: Jasmin Burić - Tomasz Kędziora, Dariusz Dudka, Marcin Kamiński, Tamas Kadar - Gergo Lovrencsics, Łukasz Trałka, Abdul Aziz Tetteh, David Holman (68 Kasper Hamalainen), Dariusz Formella - Denis Thomalla (63 Dawid Kownacki; 77 Maciej Gajos).
żółte kartki: Lovrencsics, Trałka.
czerwona kartka: Ante Rebić (90. minuta, Fiorentina, za brutalny faul)
sędziował: Gediminas Mażeika (Litwa)
widzów: 14 293
Cały mecz na ławce rezerwowych Fiorentiny spędził Jakub Błaszczykowski.
Lubisz piłkę nożną? Polub nas na Facebooku!
Piłka na żywo
PKO Ekstraklasa więcej
| M | Pkt | Br | ||
| 1 | Wisła Płock | 18 | 30 | 21-12 |
| 2 | Górnik Zabrze | 18 | 30 | 29-24 |
| 3 | Jagiellonia Białystok | 17 | 29 | 29-21 |
| 4 | Raków Częstochowa | 18 | 29 | 26-23 |
| 5 | Zagłębie Lubin | 18 | 28 | 31-24 |
| 6 | Cracovia | 18 | 27 | 25-21 |
| 7 | Radomiak Radom | 18 | 26 | 35-30 |
| 8 | Lech Poznań | 17 | 26 | 29-26 |
| 9 | Korona Kielce | 18 | 24 | 21-19 |
| 10 | Pogoń Szczecin | 18 | 21 | 28-32 |
| 11 | Motor Lublin | 18 | 21 | 23-28 |
| 12 | Arka Gdynia | 18 | 21 | 15-32 |
| 13 | Lechia Gdańsk | 18 | 20 | 37-37 |
| 14 | Piast Gliwice | 17 | 20 | 19-19 |
| 15 | Widzew Łódź | 18 | 20 | 26-28 |
| 16 | GKS Katowice | 17 | 20 | 23-28 |
| 17 | Legia Warszawa | 18 | 19 | 19-21 |
| 18 | Termalica Nieciecza | 18 | 19 | 24-35 |



















Komentarze:
o kontraście - Czwartek, 22 października 2015, 21:49
Ale byłby śmiech, gdyby silna polska drużyna przegrała z ostatnią drużyną np. ligi tureckiej. Mnóstwo mówiłoby się o tragicznym poziomie polskiej ligi, beznadziejnych piłkarzach i trenerach... Ale oczywiście inaczej jest w sytuacji, gdy silna włoska drużyna przegrywa z ostatnią w tabeli Ekstraklasy polską drużyną. Nie mówi się o sile, potędze naszej ligi, a o ewentualnie jakimś farcie, słabym meczu drużyny przeciwnej etc.