Pi?ka za granic?
Ekstraklasa
Lech 0-1 Wisła
Ekstraklasa, 9 wrzesień 2011, godz. 20:30Lech Poznań 0-1 Wisła Kraków
Biton 27
Lech: Kotorowski - Bruma, Wołąkiewicz, Djurdjević (30 Kamiński), Wojtkowiak - Ślusarski (75 Tonew), Injac, Kriwiec, Stilić, Wilk (56 Murawski) - Rudnevs
Wisła: Pareiko - Jovanović, Jaliens, Chavez, Paljić, Iliev (75 Garguła), Nunez, Sobolewski, Melikson, Kirm (85 Wilk), Genkow (10 Biton)
żółte kartki: Stilić, Injac (Lech) - Sobolewski, Paljić, Parejko (Wisła)
sędzia: Borski
widzów: 18200
Piłka na żywo
PKO Ekstraklasa więcej
M | Pkt | Br | ||
1 | Wisła Płock | 7 | 16 | 10-4 |
2 | Cracovia | 7 | 14 | 13-9 |
3 | Korona Kielce | 8 | 14 | 11-7 |
4 | Jagiellonia Białystok | 6 | 13 | 13-10 |
5 | Górnik Zabrze | 7 | 12 | 10-5 |
6 | Lech Poznań | 6 | 10 | 11-12 |
7 | Pogoń Szczecin | 8 | 10 | 11-14 |
8 | Zagłębie Lubin | 7 | 9 | 14-11 |
9 | Radomiak Radom | 7 | 8 | 13-12 |
10 | Termalica Nieciecza | 7 | 8 | 10-10 |
11 | Motor Lublin | 6 | 8 | 6-9 |
12 | Arka Gdynia | 7 | 8 | 5-8 |
13 | Legia Warszawa | 5 | 7 | 6-4 |
14 | Widzew Łódź | 7 | 7 | 9-9 |
15 | GKS Katowice | 8 | 7 | 10-17 |
16 | Raków Częstochowa | 5 | 6 | 6-9 |
17 | Piast Gliwice | 6 | 4 | 3-6 |
18 | Lechia Gdańsk | 8 | 3 | 14-19 |
Komentarze:
BRAWO - Piątek, 09 września 2011, 22:28
WISŁA GÓRĄ hahahahahah hihiihihihihi
Wisła - Piątek, 09 września 2011, 22:30
Doganiamy czołówkę
kuba - Piątek, 09 września 2011, 22:31
Obiektywnie powinien być remis
ddd - Piątek, 09 września 2011, 22:34
Mam nadzieję że teraz Genkow wyleci na dłużej ze składu, ten Biton jest o niebo lepszy
marelinhorts - Piątek, 09 września 2011, 22:35
kuba obiektywnie mówiąc to juz nie pij....Wisła powinna co najmniej 4 bramkami wygrac...TYLKO WIDZEW
Wojak - Piątek, 09 września 2011, 22:37
Sam Rudnevs miał podobno dwie strzelić i co!
ALEK - Piątek, 09 września 2011, 22:37
dramat Kolejorz...żenada...dziury w obronie i pomocy niczym w serze szwajcarskim...słabiutko Rudnev i Stilic i mamy wynik jaki mamy..nie wspomnę o Wilku ktory nie wiadomo dlaczego gra w I składzie
Kibic - Piątek, 09 września 2011, 22:37
Lech moze sie cieszyc ze skonczyło sie tylko na 0-1, przy postawie dzisiejszej obrony poznaniaków...
Artur - Piątek, 09 września 2011, 22:38
No wisła z takimi szansami bramkowymi nie wykorzystanymi to w LE zostanie pożarta. A lech przez pierwszy kwadrans to nie wyglądał jak by miał przegrać. A co się stało to sie nie dowiemy. A wiśle to szczęscia bramkowego życzę żeby wstydu nie było w LE.
Fazi - Piątek, 09 września 2011, 22:43
Ta liczba widzów to jakaś żenada.Stadion na 40 tysięcy, mecz na szczycie a tu nawet nie połowa stadionu...
Szkoda - Piątek, 09 września 2011, 22:46
Szkoda. To był ważny i prestiżowy mecz ale spójżcie na tabelę. Lech i tak jest na razie w zestawieniu GÓRĄ.
tako - Piątek, 09 września 2011, 22:46
Szkoda mi strzępić klawiatury....
KKS - Piątek, 09 września 2011, 22:48
Spoko, jeszcze jesteśmy liderami
Juras - Piątek, 09 września 2011, 22:51
Obniżcie ceny biletów to wiara wróci...
do KKS - Piątek, 09 września 2011, 22:55
no i co że liderami, po grze jaką prezentowali dzisiaj nie widzę szans na utrzymanie pozycji lidera tabeli
Autor - Piątek, 09 września 2011, 23:52
Treść komentarza
portowiec - Sobota, 10 września 2011, 10:08
Będzie tak jak w Portugali,naklepali stadionów molochów i teraz stoją puste.Nie wyobrażam sobie żeby na Śląsk czy Lechie przychodziło po 40 tyś ludzi.
Lech - Poniedziałek, 12 września 2011, 20:41
Na meczu Lecha nie było kompletu widzów z bardzo prostego powodu. kompletnego burdelu z kupieniem biletu. osobiście próbowałem czterokrotnie kupić bilet. Powymyślali elektroniczne bilety, a serwer im siada jak za dawnych czasów na naszej-klasie. Ludzie czekali po kilka godzin w kolejkach po bilety i w końcu i tak odeszli z kwitkiem. Co do gry Lecha to była po prostu masakra... obrona dziurawa jak szwajcarski ser, 2 linia kompletnie nie wiedziała co zrobić z piłką. Ataku nie było, jeden zawodnik nie wygra meczu nawet jak by był najlepszy na świecie. Przez większość meczu miałem wrażenie, że co najmniej 3 Lechitów dostało czerwoną kartkę. MASAKRA... zaczynamy powtórkę z poprzedniego sezonu.