Piątek, 10 lutego 2012, 09:24

Lato o przyszłości Franciszka Smudy

Grzegorz Lato oświadczył, że w tej chwili nie rozważa możliwości zmiany selekcjonera reprezentacji Polski. Prezes PZPN przyznał, że pozostanie Smudy będzie uzależnione od wyniku kadry na Euro.

 

 

Lubisz polską piłkę?  Polub nas na Facebooku!

 

- Nie ma automatycznego przedłużenia kontraktu z Franciszkiem Smudą, więc nie podpiszemy z nim nowej umowy przed Euro 2012. Warunek jest jeden - sukces na mistrzostwach Europy, czyli wyjście z grupy. Jeśli się to nam uda, wtedy jest możliwość, że zostanie - powiedział Lato w wywiadzie udzielonym TVP Sport.

 

Prezes przyznał także, że związek nie rozważał jeszcze kandydatów na miejsce obecnego selekcjonera. - Nie zastanawialiśmy się nad tym tematem. Opinie są różne, jedni chcieliby trenera z zagranicy, drudzy kogoś innego. Musimy pamiętać, że dzisiaj trenerzy z zagranicy kosztują ogromne pieniądze - oświadczył.

 

- Franciszek Smuda ma kontrakt ważny do końca sierpnia, o ile się nie mylę. Nie myślałem o tym, ale nie mogę dzisiaj rozmawiać na temat nowego trenera, skoro mam sprawdzonego i mam do niego pełne zaufanie. To jest trochę nieetyczne z mojej strony, żebym dzisiaj rozważał co będzie, jeśli przegra eliminacje w grupie. Dajmy mu popracować, niech zacznie się Euro i wtedy zobaczymy - podsumował Grzegorz Lato.