Pi?ka za granic?
Ekstraklasa
Ostre spięcie Robaka z Bjelicą
Marcin Robak nie był zbyt zadowolony po tym, jak Nenad Bjelica ściągnął go z boiska podczas meczu z Jagiellonią Białystok. Pomiędzy napastnikiem Lecha Poznań i trenerem doszło przy ławce rezerwowych do ostrego spięcia.Więcej o Lechu Poznań zobacz TUTAJ
W porównaniu z poprzednimi spotkaniami, tym razem dla Robaka znalazło się miejsce w podstawowym składzie Kolejorza. Nie było mu jednak dane dograć meczu do końca i w 86. minucie miejsce napastnika na boisku zajął Nicki Bille Nielsen.
Tuż po zejściu z placu gry, w momencie, gdy podszedł do niego Bjelica, Robak nie wytrzymał i nakrzyczał na trenera: - Raz jeden cały mecz zagrać, kur... - rzucił i udał się na ławkę.
Publiczne zruganie szkoleniowca na pewno nie sprawi, że akcje Robaka wzrosną i można się jedynie domyślać, że Bjelica wyciągnie wobec niego stosowne konsekwencje.
34-letni Robak zakończył sezon ligowy z osiemnastoma trafieniami na koncie i wraz z Marco Paixao wywalczył koronę króla strzelców Lotto Ekstraklasy.
Piłka na żywo
PKO Ekstraklasa więcej
| M | Pkt | Br | ||
| 1 | Wisła Płock | 18 | 30 | 21-12 |
| 2 | Górnik Zabrze | 18 | 30 | 29-24 |
| 3 | Jagiellonia Białystok | 17 | 29 | 29-21 |
| 4 | Raków Częstochowa | 18 | 29 | 26-23 |
| 5 | Zagłębie Lubin | 18 | 28 | 31-24 |
| 6 | Cracovia | 18 | 27 | 25-21 |
| 7 | Radomiak Radom | 18 | 26 | 35-30 |
| 8 | Lech Poznań | 17 | 26 | 29-26 |
| 9 | Korona Kielce | 18 | 24 | 21-19 |
| 10 | Pogoń Szczecin | 18 | 21 | 28-32 |
| 11 | Motor Lublin | 18 | 21 | 23-28 |
| 12 | Arka Gdynia | 18 | 21 | 15-32 |
| 13 | Lechia Gdańsk | 18 | 20 | 37-37 |
| 14 | Piast Gliwice | 17 | 20 | 19-19 |
| 15 | Widzew Łódź | 18 | 20 | 26-28 |
| 16 | GKS Katowice | 17 | 20 | 23-28 |
| 17 | Legia Warszawa | 18 | 19 | 19-21 |
| 18 | Termalica Nieciecza | 18 | 19 | 24-35 |



















Komentarze:
Pikuś - Środa, 07 czerwca 2017, 13:38
A Pan Trałka grałz rozwiázanym sznurowadłem..... O czym Wy tu piszecie? Czy to jest strona Pomponik, albo inny Pudelek? Normalna mèska rozmowa na meczowej adrenalinie..
Pozdrawiam zniewieściałych dziennikarzy. Hm, dziennikarzy?