Pi?ka za granic?
Ekstraklasa
Niedźwiedź po remisie Widzewa z Jagiellonią
Po wczorajszym meczu 19. kolejki Ekstraklasy Widzew Łódź - Jagiellonia Białystok (1-1) głos zabrał trener Widzewa Janusz Niedźwiedź. Oto co powiedział:Więcej o Widzewie zobacz TUTAJ
Wyniki i tabelę Ekstraklasy TUTAJ
- Dziękuje ludziom, którzy przyczynili się do usuwanie śniegu. To, że mecz zacznie się o godzinie 15:00 nie było pewne, ale się udało. Mimo warunków, jakość naszej gry była dobra. Było to dobre spotkanie jeśli chodzi o intensywność, ciągle walczyliśmy o bramkę, choć sądzę, że powinniśmy strzelić ich co najmniej kilka. Dobra gra nie dała jednak nagrody, bo w końcówce straciliśmy bramkę. Dziękuje kibicom, którzy mimo straty gola nie dali po sobie tego poznać i wspierali nas do samego końca. Jesteśmy niezadowoleni z wyniku i ten remis przyjmujemy jako porażkę.
- Chcieliśmy wykorzystywać murawę, ale było dzisiaj dużo takich sytuacji gdzie ta nie pomagała. Mimo tych warunków graliśmy szybko, płynnie i do przodu. Myślę, że byliśmy świadkami ciekawego meczu. W drugiej połowie unikaliśmy błędów i mieliśmy wszystko pod kontrolą, ale w końcówce chwila dekoncentracji spowodowała utratę gola. Jagiellonia w drugiej połowie przejęła inicjatywę, ale przez większość czasu nic z tego nie wynikało. Niestety, chwila naszej nieuwagi spowodowało, ze straciliśmy bramkę i dwa punkty przepadły. W kwestii karnego i Julka, uważam ze to był jego najlepszy mecz od pewnego czasu. Dużo zmieniał stronę i brał grę na siebie. Ten karny to już historia i gramy dalej, bo takie rzeczy zdarzają się każdemu. Zawodnik musi otrząsnąć się po tym, że nie wyszło i dalej grać.
- Robiliśmy bardzo dużo akcji prawą stroną. W pierwszej połowie byliśmy w tym groźni i wykorzystywaliśmy dobrą formę naszych graczy. To były dobre zawody Ernesta, dlatego w końcówce myśleliśmy o jakiejś zmianie na jego pozycję, ale oni dobrze funkcjonowali i podjęliśmy decyzję, aby tego nie ruszać. W sprawie Mato, to pół meczu nie zmienia postrzegania na tego zawodnika. Podobnie z Mateuszem, który mimo wpadki w poprzednim meczu, dziś zagrał. W sprawie braku Jordiego, Wiedzieliśmy od wczoraj, że nie zagra, ale nie chcieliśmy ułatwiać Jagielloni przygotowań pod nas, dlatego nie ujawnialiśmy tej informacji. Jordi poczuł lekkie ukłucie w mięśniu i wyszło lekkie uszkodzenie. W tym momencie jest tak wiele spotkań, więc woleliśmy nie ryzykować, żeby nie wypadł na pół rundy.
Piłka na żywo
PKO Ekstraklasa więcej
M | Pkt | Br | ||
1 | Lech Poznań | 17 | 38 | 32-12 |
2 | Raków Częstochowa | 17 | 35 | 23-9 |
3 | Jagiellonia Białystok | 17 | 34 | 31-24 |
4 | Cracovia | 17 | 30 | 36-28 |
5 | Legia Warszawa | 17 | 29 | 33-23 |
6 | Górnik Zabrze | 17 | 27 | 24-19 |
7 | Motor Lublin | 17 | 27 | 25-28 |
8 | Pogoń Szczecin | 17 | 26 | 25-21 |
9 | GKS Katowice | 17 | 22 | 26-24 |
10 | Widzew Łódź | 17 | 22 | 22-24 |
11 | Piast Gliwice | 17 | 21 | 18-18 |
12 | Stal Mielec | 17 | 19 | 18-22 |
13 | Zagłębie Lubin | 17 | 19 | 16-24 |
14 | Puszcza Niepołomice | 17 | 17 | 16-25 |
15 | Korona Kielce | 17 | 17 | 15-27 |
16 | Radomiak Radom | 16 | 16 | 20-24 |
17 | Lechia Gdańsk | 17 | 11 | 17-33 |
18 | Śląsk Wrocław | 16 | 10 | 13-25 |
Komentarze:
Dodawanie komentarzy zostało wyłączone.