Sobota, 16 marca 2024, 01:39

Rumak po meczu Lecha z Wartą

Po wczorajszym meczu 25. kolejki Ekstraklasy Lech Poznań - Warta Poznań (2-0) głos zabrał trener Kolejorza, Mariusz Rumak. Oto co powiedział:

Wyniki i tabelę Ekstraklasy TUTAJ

Więcej o Lechu Poznań  TUTAJ

 

- Rozegraliśmy dziś dobre spotkanie, nie straciliśmy gola, strzeliliśmy dwie bramki. Mieliśmy dużo sytuacji i już do przerwy mogliśmy prowadzić. Oczywiście, nie ustrzegliśmy się błędów w tym meczu. Nie słyszałem żadnych gwizdów w przerwie spotkania i moi zawodnicy tak samo. Pozytywnie odbieram trybuny. Ostatnio nam nie szło i spodziewaliśmy się, że od początku może być trudno. Byłem zbudowany tym, co się działo na początku meczu.

- Druga połowa wcale nie była lepsza od pierwszej, w drugiej po prostu wykorzystaliśmy sytuacje. Po przerwie poprawiliśmy organizację i trochę inaczej spojrzeliśmy na naszą grę. Jesteśmy jednością z akademią, musimy wprowadzać i promować wychowanków. Dziś ekstraklasowy debiut zaliczył Maksymilian Dziuba co bardzo mnie cieszy. Jestem też zadowolony z postawy Eliasa Anderssona czy Alan Czerwińskiego, który dał serducho i asystę. Oceniam pozytywnie tych piłkarzy, oceniam pozytywnie cały zespół.

- Proszę mi wierzyć - to dopiero początek. Co tydzień nam ktoś wypada, wiecznie ktoś wypada, na tablicy mam 8 kontuzjowanych piłkarzy, w tym 6 takich, którzy mogliby grać od początku. Na pewno personalnie stać nas na więcej, w organizacji gry także. W ofensywie rozegraliśmy najlepsze spotkanie w tym roku, w defensywie już nie ustrzegliśmy się błędów, a już szczególnie w średnim pressingu. Na pewno Lecha Poznań stać na więcej zarówno personalnie, jak i w organizacji gry.

- Mamy strategię pracy. Wiedziałem, że teraz będziemy więcej pracować na ofensywą, ale nie spodziewałem się, że wcześniej zapłacimy za to tak długą passą bez zdobycia gola. Teraz idziemy w stronę poprawy gry w ofensywie chcąc grać ofensywnie. Musimy czekać na innych ofensywnych piłkarzy, czekać nad zgodę od lekarzy. Jestem przekonany, że po powrocie wszystkich piłkarzy będziemy mocniejsi.

 

Lubisz piłkę nożną? Polub nas na Facebooku!