Pi?ka za granic?
Ekstraklasa
Papszun po remisie Rakowa z Jagiellonią
Po wczorajszym meczu 15. kolejki Ekstraklasy Jagiellonia Białystok - Raków Częstochowa (2-2) głos zabrał trener Rakowa, Marek Papszun. Oto co powiedział:Wyniki i tabelę Ekstraklasy zobaczcie TUTAJ
Więcej o Jagiellonii Białystok zobacz TUTAJ
- Za nami dobry i emocjonujący mecz z ekstra końcówką, dla kibiców emocje do końca. Jest dwóch rannych, żaden zabity, bitwa trwa dalej. Dzisiaj graliśmy z drużyną, która jest obecnie chyba najmocniejszą w Polsce, zwłaszcza, gdy jest przy piłce. W pierwszej części zdobyliśmy bramkę chyba za wcześnie, bo potem nasz pressing nie funkcjonował tak, jak założyliśmy. Za mało mieliśmy odbiorów, ale broniliśmy się dobrze.
- W drugą połowę weszliśmy zdecydowanie lepiej, mieliśmy swoje 10-15 minut, a potem Jagiellonia złapała swój rytm i długo się dobrze broniliśmy. Można powiedzieć, że kontrolowaliśmy ten mecz do bramki Imaza. Przy tym golu zdrzemnęliśmy się, a Imaz jest znany z tego, że dobrze wykorzystuje takie okazje. Zespół jednak wytrzymał napór gospodarzy i potem zdobyliśmy drugą bramkę. W końcówce już po strzale Moutinho mógł być remis, ale "Trelu" świetnie to wybronił. Później straciliśmy bramkę po rzucie karnym i spotkanie zakończyło się remisem.
Lubisz piłkę nożną? Polub nas na Facebooku!
Piłka na żywo
PKO Ekstraklasa więcej
M | Pkt | Br | ||
1 | Lech Poznań | 34 | 70 | 68-31 |
2 | Raków Częstochowa | 34 | 69 | 51-23 |
3 | Jagiellonia Białystok | 34 | 61 | 56-42 |
4 | Pogoń Szczecin | 34 | 58 | 59-40 |
5 | Legia Warszawa | 34 | 54 | 60-45 |
6 | Cracovia | 34 | 51 | 58-53 |
7 | Motor Lublin | 34 | 49 | 48-59 |
8 | GKS Katowice | 34 | 49 | 49-47 |
9 | Górnik Zabrze | 34 | 47 | 43-39 |
10 | Piast Gliwice | 34 | 45 | 37-36 |
11 | Korona Kielce | 34 | 45 | 37-45 |
12 | Radomiak Radom | 34 | 41 | 48-52 |
13 | Widzew Łódź | 34 | 40 | 38-49 |
14 | Lechia Gdańsk | 34 | 37 | 44-59 |
15 | Zagłębie Lubin | 34 | 36 | 33-51 |
16 | Stal Mielec | 34 | 31 | 39-56 |
17 | Śląsk Wrocław | 34 | 30 | 38-53 |
18 | Puszcza Niepołomice | 34 | 28 | 37-63 |
Komentarze:
Dodawanie komentarzy zostało wyłączone.