Pi?ka za granic?
Aktualności
PP: Kolendowicz po meczu Pogoń - Legia
Po wczorajszym finale Pucharu Polski Pogoń Szczecin - Legia Warszawa (3-4) głos zabrał trener Portowców, Robert Kolendowicz. Oto co powiedział:Więcej o Legii Warszawa zobacz TUTAJ
Wyniki i tabelę Ekstraklasy zobacz TUTAJ
- Jest rozczarowanie, gniew i tyle… Czuliśmy, że to nasz dzień, w którym możemy zmienić historię i przynieść pierwsze trofeum po 77 latach. Tak się nie stało, to jest sport.
- Graliśmy z bardzo mocnym przeciwnikiem, który postawił nam naprawdę trudne warunki. Mimo tego wszystkiego, myślę, że byliśmy gotowi się temu przeciwstawiać. Były momenty, w których dominowaliśmy.
- Żałuję początku meczu i wejścia w drugą połowę - według mnie, to były dwa decydujące momenty. Jestem dumny z zespołu. Po trudnym starcie pierwszej i drugiej odsłony, moja drużyna się nie poddała. Walczyliśmy do końca. Ostatni gol padł za późno, by rywalizować o coś więcej. Jest rozczarowanie, ale też duma, że nawet przez moment nie zabrakło nam wiary.
- Bardzo mi przykro, żal mi naszego kapitana, Kamila Grosickiego. Chciałem, by puchar trafił w jego ręce. Jestem z tego powodu niezwykle rozczarowany, bo wiem, jak mocno zależało mu na trofeum.
- Jesteśmy rozczarowani, źli, bo spodziewaliśmy się czegoś innego. Chcieliśmy wygrać, przywieźć puchar do Szczecina po tylu latach oczekiwań. Niestety, w sporcie nie zawsze dostajesz to, czego chcesz i to, na co zasługujesz.
- Jestem dumny z tego, jak zespół starał się odwrócić losy rywalizacji. Źle weszliśmy w mecz i zaczęliśmy drugą połowę, popełnialiśmy indywidualne błędy, ale cały czas widziałem wiarę w mojej drużynie w to, że można odmienić spotkanie. To coś bezcennego.
- Dostaliśmy kolejny cios, ale zawsze się po nich podnosimy. Jutro znowu wstanie słońce i ponownie zaczniemy walczyć.
- Muszę, a także chcę pogratulować Legii, trenerowi Feio. Warszawiacy też przeszli długą drogę i wygrali trofeum. Wielkie gratulacje, również za drogę w pucharach - z ogromną przyjemnością oglądało się stołeczną drużynę w Europie.
- Popełniliśmy zbyt dużo błędów indywidualnych, ale też formacyjnych i troszkę zespołowych. Mimo wszystko, trzymaliśmy się w meczu - na pewno byłoby zdecydowanie łatwiej, gdyby nie było pomyłek. Tak mocny zespół, z tak mocną kadrą, z takimi indywidualnościami jak Legia po prostu to wykorzystał. Szkoda. Walczyliśmy, z czego jestem dumny.
Lubisz piłkę nożną? Polub nas na Facebooku!
Piłka na żywo
PKO Ekstraklasa więcej
| M | Pkt | Br | ||
| 1 | Wisła Płock | 18 | 30 | 21-12 |
| 2 | Górnik Zabrze | 18 | 30 | 29-24 |
| 3 | Jagiellonia Białystok | 17 | 29 | 29-21 |
| 4 | Raków Częstochowa | 18 | 29 | 26-23 |
| 5 | Zagłębie Lubin | 18 | 28 | 31-24 |
| 6 | Cracovia | 18 | 27 | 25-21 |
| 7 | Radomiak Radom | 18 | 26 | 35-30 |
| 8 | Lech Poznań | 17 | 26 | 29-26 |
| 9 | Korona Kielce | 18 | 24 | 21-19 |
| 10 | Pogoń Szczecin | 18 | 21 | 28-32 |
| 11 | Motor Lublin | 18 | 21 | 23-28 |
| 12 | Arka Gdynia | 18 | 21 | 15-32 |
| 13 | Lechia Gdańsk | 18 | 20 | 37-37 |
| 14 | Piast Gliwice | 17 | 20 | 19-19 |
| 15 | Widzew Łódź | 18 | 20 | 26-28 |
| 16 | GKS Katowice | 17 | 20 | 23-28 |
| 17 | Legia Warszawa | 18 | 19 | 19-21 |
| 18 | Termalica Nieciecza | 18 | 19 | 24-35 |



















Komentarze:
Dodawanie komentarzy zostało wyłączone.