Pi?ka za granic?
1 Liga
Trener Wisły P. po wygranej z Wisła K.
Po wczorajszym meczu 31. kolejki 1. ligi Wisła Kraków - Wisła Płock (1-3) głos zabrał trener Nafciarzy, Mariusz Misiura. Oto co powiedział:Wyniki i tabela 1. ligi zobacz TUTAJ
Wyniki i tabela 2. ligi zobacz TUTAJ
- Mam nadzieję, że nie będziecie mieli państwo nic przeciwko, jak pozwolę sobie rozpocząć od pewnego zdarzenia, które stało się wczoraj w drodze, kiedy tutaj jechaliśmy. I nie jest to nic związanego z piłką nożną. Dzisiaj jestem dumny, że miałem okazję śpiewać hymn z wami wszystkimi, z taką liczbą osób, bo uważam, że żyjemy w bardzo pięknym kraju. Moja żona pochodzi z Kenii. Mamy dwuletnie dziecko i wczoraj w czasie takiego zwykłego spaceru moja żona w jakiś sposób słownie była i całe szczęście, że nie czynami - zaatakowana. Towarzyszyły mi od wczoraj, i nawet dzisiaj, bardzo duże emocje. I jak ten hymn śpiewaliśmy, to myślałem o naszym kraju. Nie pozwólmy żebyśmy, jeśli chodzi o środowisko piłkarskie, żebyśmy się dzielili. Potrafimy ze sobą rywalizować, na końcu uściślijmy sobie dłonie, dlatego proszę i apeluję do was, żebyśmy jakby szanowali nasz piękny kraj i to jakimi uważam, że świetnymi ludźmi jesteśmy.
- Jeżeli chodzi o sam mecz, niesamowicie duże uznanie dla naszych zawodników. Przyjechać tutaj, grać przeciwko, można powiedzieć, takiej publiczności, która od pierwszego gwizdka nas nienawidziła, która w jakiś sposób cały czas gwizdała, bo jest to zrozumiałe, bo jakby chciała pomóc swojej drużynie. Ja to doskonale rozumiem... Stracić bramkę i tak szybko się podnieść, tak szybko pokazać charakter po ostatniej wpadce ze Zniczem u siebie, to naprawdę świadczy tylko i wyłącznie o tym, jaka to jest wspaniała drużyna i bardzo się cieszę i gratuluję tym osobom, które wierzą w nas właśnie w tych trudnych momentach, kiedy jakby przytrafiła nam się ta porażka ze Zniczem. Czy dzisiaj przygrywając 0-1. Bardzo dziękuję mojemu sztabowi za plan na mecz, bo mieliśmy bardzo mało czasu na przygotowanie się od poniedziałku do piątku, więc staraliśmy się wejść w głowę tutaj sztabu Wisły Kraków i wiedzieliśmy, że oni się przygotowują już od kilku dni, czyli musieli brać pod uwagę jakieś nasze zachowania z wcześniejszych spotkań. I tak pomyśleliśmy sobie, że wyjdziemy na to spotkanie z piłkarską „szóstką” bardzo mocną. Z „Kunikiem” w składzie i na początku wyszliśmy z Edmundssonem i z Bojanem Nasticiem na wahadle. Mieliśmy takie odczucia, że pewnie Wisła pomyśli, że na „szóstce” będzie grał Mijusković. I nie trzeba w jakiś sposób wtedy zamykać „szóstki”. Myślę, że to nam się udało, bo w pierwszej połowie dosyć łatwo mijaliśmy pressing przeciwnika. Kiedy mieliśmy już wynik, Wisła wtedy była niesamowita, zepchnęła nas do niskiej obrony, dużo rzutów wolnych, dużo rzutów rożnych, autów. Nie ukrywam, że troszeczkę mi się nie podobało dzisiaj sędziowanie, bo mam takie odczucia, że każdy najmniejszy kontakt za każdym razem był gwizdany faul, ale z drugiej strony duży szacunek dla Daniela Kokosińskiego, który jest odpowiedzialny u nas za stałe fragmenty gry. My słuchamy wszystkich konferencji, zawsze trenerów, z którymi gramy i słyszeliśmy, że trener powiedział, że jesteście najlepszą drużyną, jeśli chodzi o stałe fragmenty gry, że tworzycie największą liczbę sytuacji, więc jakby tym bardziej uznanie dla Daniela, że grając z najlepszą drużyną w lidze w tym elemencie i mając dzisiaj, nie wiem, z czterdzieści razem rzutów różnych, wolnych i autów, to my z tego, że tak powiem, akurat nie straciliśmy żadnej bramki. Ostatnio po meczu powiedziałem, że to nie koniec, że jeszcze Wisła Płock nie powiedziała ostatniego zdania. Dzisiaj podtrzymuję to wszystko. Państwu naprawdę gratuluję stworzenia dzisiaj widowiska. Zdaję sobie sprawę, że wasze miny nie są najlepsze, ale pamiętam, jak przyjechałem tutaj do was rok temu, to dostałem od was niezłe lanie. Pamiętam mecz w Pruszkowie, gdzie wygrywaliśmy do przerwy 2-0, a przegraliśmy 2-3, więc nie ukrywam, że dzisiaj się cieszę, że to wasze miny są jakby smutne, a moja uśmiechnięta. Oczywiście mówię to z takim dużym dystansem.
Lubisz piłkę nożną? Polub nas na Facebooku!
Piłka na żywo
PKO Ekstraklasa więcej
M | Pkt | Br | ||
1 | Wisła Płock | 4 | 10 | 7-2 |
2 | Cracovia | 5 | 10 | 11-8 |
3 | Legia Warszawa | 3 | 7 | 5-1 |
4 | Radomiak Radom | 4 | 7 | 9-6 |
5 | Termalica Nieciecza | 4 | 7 | 6-3 |
6 | Widzew Łódź | 5 | 7 | 7-5 |
7 | Jagiellonia Białystok | 3 | 6 | 8-8 |
8 | Górnik Zabrze | 4 | 6 | 4-4 |
9 | Lech Poznań | 3 | 6 | 7-8 |
10 | Zagłębie Lubin | 4 | 5 | 9-6 |
11 | Arka Gdynia | 4 | 5 | 3-3 |
12 | Motor Lublin | 4 | 5 | 5-7 |
13 | Korona Kielce | 4 | 4 | 4-5 |
14 | Pogoń Szczecin | 4 | 4 | 7-9 |
15 | Raków Częstochowa | 3 | 3 | 3-5 |
16 | Piast Gliwice | 3 | 1 | 0-3 |
17 | GKS Katowice | 4 | 1 | 3-9 |
18 | Lechia Gdańsk | 5 | -3 | 11-17 |
Komentarze:
Dodawanie komentarzy zostało wyłączone.