Pi?ka za granic?
Aktualności
LM: Śląsk awansował do 3. rundy kwalifikacji
25 lipca 2012, 20:45 - WrocławŚląsk Wrocław 0-1 Buducnost Podgorica
Vukcević 15
Jesteś kibicem polskiej piłki? Polub nas na Facebooku!
Śląsk Wrocław mimo porażki na własnym boisku 0-1 (0-1) z Buducnostią Podgorica awansował do trzeciej rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Dzięki wygranej przed tygodniem 0-2 na wyjeździe, mistrz Polski zagra w dalszej fazie, podejmując 1 sierpnia mistrza Szwecji - Helsingborgs IF
Śląsk: Kelemen - Kowalczyk, Grodzicki, Pawelec, Spahić - Cetnarski (46 Sobota), Elsner, Kaźmierczak, Mila, Mraz (38 Patejuk) - Gikiewicz.
Buducnost: Agović - Kamberović, Dikanović (86 Nikać), Peković, Radunović - M.Vukcević, N.Vukcević, Kalezić (79 Mugosa), Bosković, Kurbegović (70 Golubović) - Adrović.
żółte kartki: Dikanović, Kamberović (Buducnost)
sędzia: Michael Oliver (Anglia)
widzów: 18 222
Piłka na żywo
PKO Ekstraklasa więcej
| M | Pkt | Br | ||
| 1 | Wisła Płock | 18 | 30 | 21-12 |
| 2 | Górnik Zabrze | 18 | 30 | 29-24 |
| 3 | Jagiellonia Białystok | 17 | 29 | 29-21 |
| 4 | Raków Częstochowa | 18 | 29 | 26-23 |
| 5 | Zagłębie Lubin | 18 | 28 | 31-24 |
| 6 | Cracovia | 18 | 27 | 25-21 |
| 7 | Radomiak Radom | 18 | 26 | 35-30 |
| 8 | Lech Poznań | 17 | 26 | 29-26 |
| 9 | Korona Kielce | 18 | 24 | 21-19 |
| 10 | Pogoń Szczecin | 18 | 21 | 28-32 |
| 11 | Motor Lublin | 18 | 21 | 23-28 |
| 12 | Arka Gdynia | 18 | 21 | 15-32 |
| 13 | Lechia Gdańsk | 18 | 20 | 37-37 |
| 14 | Piast Gliwice | 17 | 20 | 19-19 |
| 15 | Widzew Łódź | 18 | 20 | 26-28 |
| 16 | GKS Katowice | 17 | 20 | 23-28 |
| 17 | Legia Warszawa | 18 | 19 | 19-21 |
| 18 | Termalica Nieciecza | 18 | 19 | 24-35 |



















Komentarze:
fryzjer - Środa, 25 lipca 2012, 22:58
ale wstyd , niech to dziadostwo spadnie do 1 ligi ... ale będzie lanie od Szwedów
Kalin - Środa, 25 lipca 2012, 23:01
Żałosne.
falkonetti - Środa, 25 lipca 2012, 23:10
Brawo Śląsk.Tak trzymać.
iron - Środa, 25 lipca 2012, 23:11
Falkonetti bez żartów, jakie Brawo? W pelni popieram Kalina - jedno slowo a wszystko na temat gry naszego mistrza
max55 - Środa, 25 lipca 2012, 23:15
jak długo p.Leńczyk będzie się gniewał na Diaza i Voskampa ? Gikiewicz jest dobry do robienia wiatru.
norbert - Czwartek, 26 lipca 2012, 00:58
już mówię maksiu! do końca swiata i jeden dzień dlużej. uparciuch jak osioł. ale widzę że i tobie podobał się dzisiejszy występ
anonim - Czwartek, 26 lipca 2012, 08:21
Stało się: Śląsk gra dalej dzięki sędziom, którzy jak zwykle w eliminacjach pomagają "faworytom" (vide: gol ze spalonego na 3-0 dla Debreczynu, karny dla Salzburgu i czerwona kartka dla Luksemburczyków - udało się im awansować dzięki fantastycznej grze i skuteczności, podejrzana czerwona kartka dla Bułgarów i aż osiem doliczonych minut w meczu z Dinamem), ostatnimi czasy zaś również polskim klubom. Ubiegłoroczne przepychanie Wisły z Bułgarami zakrawało na kpinę, na jeszcze większą zasługuje forowanie Wrocławia. Powiem tak: jeśliby odgwizdywać takie karne na co dzień, jaki Wrocławianie dostali w prezencie od UEF-y, to mielibyśmy regularnie w piłce wyniki hokejowe. Więc albo konsekwentne gwizdanie "wszystkiego", albo niegwizdanie w ogóle, a nie tylko na rzecz wyżej postawionych rywali. Co śmieszniejsze, niemal wszystkie portale w opisach tegoż meczu uznały, że karny został podyktowany za zagranie ręką, a takowej nie widać nawet pod mikroskopem. Zresztą na stronie UEF-y można przeczytać: karny Śląsk dostał za faul w polu karnym na bodajże Glikiewiczu. Komentator w TVP z początku wyrażał powątpiewanie w słuszność decyzji pseudoarbitra, lecz nagle po powtórce go olśniło - przecież była ewidentna ręka! Zatem po tak koszmarnym błędzie (?) sędziego w rewanżu człek naiwny spodziewać się mógł zadośćuczynienia ze strony UEF-y, jednak oczywiście coś takiego przydarzyć się nie mogło. Nawet raczej wyraźny karny dla Czarnogóry pod koniec meczu z wychodzącym sam na sam zawodnikiem gości nie został podyktowany, choć z pewnością Śląsk takiego karnego by otrzymał, podobnie jak wszystkie Anderlechty, Celtiki, Bazylee i tym podobne, które prawdopodobnie grałyby także po podobnej sytuacji w przewadze, bo rywal opuściłby boisko z czerwoną katką. Miejmy nadzieję, iż z Helsingborgiem sędziowanie będzie sprawiedliwsze, lecz jeśli w zeszłym roku Bułgaria (Liteks) została celowo pokrzywdzona przez pseudosędziów, to i Szwecja, rankingowo również wyraźnie słabsza od Polski, powinna przygotować się na małe co nieco.
waldi - Czwartek, 26 lipca 2012, 17:09
jaka liga...taki mistrz Polski.....brak słów,zenada....
TAG - Czwartek, 26 lipca 2012, 19:24
Naprawdę dajcie spokój i sprzedajcie licencję np. Limanowej czy jakiejś innej przeciętnej drużynie,która ma choć trochę ambicji i chęci do gry.Wy pseudo mistrzowie Polski.Dramat i żenada