Poniedziałek, 15 grudnia 2025, 08:36

Astiz po meczu Legia - Piast

Po wczorajszym zaległym meczu 1. kolejki PKO Ekstraklasy Legia Warszawa - Piast Gliwice (0-1) głos zabrał trener Wojskowych, Inaki Astiz. Oto co powiedział:

Wyniki i tabela Ekstraklasy TUTAJ

Więcej o Legii Warszawa  TUTAJ

 

- Wydaje mi się, że po porażce w Gliwicach, byliśmy dobrze przygotowani do domowego meczu, ale są rzeczy, które są poza nami. Są elementy, na które nie mamy wpływu. Są małe detale, które - jak wiecie - ostatnio sprawiają, że wynik idzie w drugą stronę.

- Jesteśmy rozczarowani. Wsparcie kibiców w całej rundzie było bardzo dobre, czujemy cały czas, że dopingują. Przepraszam, bo klub nie zasługuje na tę sytuację, jaka jest teraz. Jestem w 100 procentach pewny, że w przyszłym roku się to zmieni. Obecnie coś nie działa, ale nie ma co mówić. Wy też to wiecie, oglądacie mecze. W tym momencie chodzi o to, by jak najmniej gadać.

- Czwartkowy mecz w Lidze Konferencji? Będzie trzeba postawić na innych zawodników, którzy mniej grali. Może pokażą coś dobrego, dadzą jakiś impuls.

- Jaka będzie moja przyszłość po przyjściu Marka Papszuna? Nie mam pojęcia.

- Kibice przychodzą na stadion i czasami mają prawo pokazać to, co czują. Płacą pieniądze… Musimy być przygotowani na każde warunki. Będąc na boisku, trzeba skupić się na grze, a nie na tym, co jest dookoła. Prezentując zaangażowanie na murawie, możemy sprawić, by nam pomagali i byli z nami.

- Było niedużo sytuacji, o meczu mogły zadecydować dwie - trzy okazje. Nic mądrego nie powiem. Chodzi o małe detale. W każdym spotkaniu mamy 100-procentową szansę, ale nie idzie.

 

Lubisz piłkę nożną?  Obserwuj nas na Facebooku!