Poniedziałek, 31 grudnia 2012, 15:09

Zaskakujący kandydat na następcę Milika

Po przeprowadzce Arkadiusza Milika z Górnika Zabrze do Bayeru Leverkusen szefostwo Górnika poszukuje następcę młodego napastnika.

O zaskakującym kandydacie do gry w Górniku pisze łódzkie wydanie "Gazety Wyborczej". Według dziennikarzy działacze z Zabrza są poważnie zainteresowani pozyskaniem Dawida Nowaka z GKS Bełchatów.

 

Przypomnijmy, że Nowak przez kilka ostatnich miesięcy pauzował z powodu kontuzji, a parę tygodni przed końcem rundy był powoli wprowadzany do zespołu. Michał Probierz, zanim jeszcze odszedł z klubu, przesunął go jednak do zespołu Młodej Ekstraklasy.

 

- Wiadomo, że klub znalazł się w trudnej sytuacji i musi szukać oszczędności. Skoro uznano, że mój dalszy pobyt w GKS będzie zbyt dużym ciężarem dla budżetu, to muszę się z tym pogodzić - przyznaje Nowak, który w Bełchatowie inkasował miesięcznie 80 tysięcy złotych.

 

- Nie ukrywam, że mam propozycje z ekstraklasy, ale dopóki nie rozwiążę umowy z GKS, nie mogę rozpocząć nowych negocjacji. Zależało mi, żeby zakończyć tę sprawę do końca roku. Niestety, muszę poczekać - przyznaje tajemniczo Nowak, ale nieoficjalnie mówi się, że jedna z propozycji pochodzi właśnie z Zabrza.