Piłka za granicą
Ekstraklasa
Berg po meczu Lechia - Legia
Po wczorajszym meczu T-M Ekstraklasy Lechia Gdańsk - Legia Warszawa (0-1) głos zabrał szkoleniowiec Wojskowych Henning Berg. Oto co powiedział:- Jestem bardzo szczęśliwy ze zwycięstwa odniesionego na trudnym terenie. Tym bardziej, że w tym sezonie jeszcze z Lechią nie wygraliśmy. Pierwsza połowa nie była w naszym wykonaniu najlepsza, ale po przerwie graliśmy już lepiej, co też udokumentowaliśmy bramką. Przez całe spotkanie bardzo dobrze broniliśmy i nie straciliśmy koncentracji. Trzeba również podkreślić świetną dyspozycję Ivicy Vrdoljaka, który jest liderem naszego zespołu. Chorwat rewelacyjnie spisywał się, zwłaszcza w destrukcji, gdzie wiele razy przewidywał zagrania rywali.
- Sporo do życzenia pozostawiała natomiast nasza postawa w ofensywie. Nie kreowaliśmy gry, za mało utrzymywaliśmy się przy piłce i generalnie mieliśmy spore problemy ze sforsowaniem defensywy Lechii, bo nie zdołaliśmy wypracować sobie zbyt wielu dogodnych sytuacji. Po tym zwycięstwie mamy osiem punktów przewagi nad Lechem, ale jestem pewien, że w poniedziałek ta różnica znowu będzie wynosić pięć. Poznaniacy nie powinni mieć bowiem problemów z odniesieniem wygranej. Zawisza grał w finale Pucharu Polski 120 minut i miał tylko dwa dni na odpoczynek po zwycięstwie i świętowaniu tego sukcesu.
Więcej o Ekstraklasie zobacz TUTAJ
Piłka na żywo
PKO Ekstraklasa więcej
M | Pkt | Br | ||
1 | Jagiellonia Białystok | 32 | 59 | 73-44 |
2 | Śląsk Wrocław | 32 | 57 | 46-30 |
3 | Legia Warszawa | 32 | 53 | 48-38 |
4 | Raków Częstochowa | 32 | 52 | 53-35 |
5 | Lech Poznań | 32 | 52 | 45-38 |
6 | Górnik Zabrze | 32 | 52 | 44-39 |
7 | Pogoń Szczecin | 32 | 51 | 58-38 |
8 | Zagłębie Lubin | 32 | 44 | 40-47 |
9 | Piast Gliwice | 32 | 42 | 37-33 |
10 | Widzew Łódź | 32 | 42 | 41-44 |
11 | Stal Mielec | 32 | 42 | 40-45 |
12 | Radomiak Radom | 32 | 38 | 40-53 |
13 | Warta Poznań | 32 | 37 | 33-39 |
14 | Cracovia | 32 | 36 | 43-44 |
15 | Puszcza Niepołomice | 32 | 36 | 37-48 |
16 | Korona Kielce | 32 | 32 | 36-43 |
17 | Ruch Chorzów | 32 | 29 | 38-53 |
18 | ŁKS Łódź | 32 | 21 | 30-71 |
Komentarze:
lyniokielce - Poniedziałek, 05 maja 2014, 11:57
kolejny raz pseudosędziowie pomagają jak mogą ległej żeby ta drużyna została mistrzykiem polski KOMPROMITACJA PO CO TE BARAŻE -ŚMIECH