Piłka za granicą
Ekstraklasa
Trener Stali po przegranej z Legią
Po wczorajszym meczu 30. kolejki Ekstraklasy Stal Mielec - Legia Warszawa (1-3) głos zabrał trener Stali, Kamil Kiereś. Oto co powiedział:Wyniki i tabelę Ekstraklasy zobacz TUTAJ
Więcej o Legii Warszawa zobaczcie TUTAJ
- Przygotowywaliśmy się do niedzielnego spotkania z pozycji przegranego meczu z Wartą Poznań, zwłaszcza słabej drugiej połowy, która wówczas zdecydowała o niekorzystnym wyniku. Dokonaliśmy czterech zmian w składzie.
- Nasz plan nie polegał na tym, że się wycofamy i będziemy grać z kontry. Chcieliśmy wszechstronności, fazy budowania gry i organizowania ataku pozycyjnego. Myślę, że taki mecz zobaczyliśmy. Spoglądając na statystyki, posiadanie piłki okazało się podobne dla obu drużyn.
- Jeśli czegoś można żałować, to - zaczynając od nas - tego, że przy wyniku 1-1, mając dobre momenty pod bramką przeciwnika, nie strzeliliśmy gola. Wiem, że Legia nie jest teraz drużyną w idealnym momencie, ale to zawsze Legia. W minionej rundzie, w Warszawie, wypracowaliśmy trzy sytuacje i 100–procentową skuteczność, dlatego zgarnęliśmy trzy punkty.
- Pod koniec pierwszej połowy wyprowadzaliśmy kontry. Najpierw Matthew Guillaumier nie dograł do samotnego w polu karnym Ilji Szkurina. Potem Łukasz Gerstenstein nakręcił szybki atak, Piotrek Wlazło podał do Kokiego Hinokio, który przestrzelił. To było kluczowe z pozycji tego, z kim się mierzyliśmy.
- Mam nadzieję, że sędzia nie wypaczył wyniku spotkania. Dobrze zaczęliśmy, graliśmy ofensywnie. Weszliśmy na połowę rywala poprzez wiele podań - nie wiem czy żółta kartka dla Krystiana Getingera była słuszną decyzją. Rzuty karne na 0-1 i 1-3? Trudno powiedzieć. Nie widziałem tego w telewizji, ale są negatywne wypowiedzi, że trochę to nie tak, jak być powinno.
- Uważam, że Stal nieźle zagrała. Po przerwie pojawiły się dobre momenty na kontratak, dwa razy zgubiliśmy piłkę. Tuż przed stratą bramki na 1-2, Maciej Domański oddał celny strzał po solidnej akcji Gerstensteina. Cały czas mieliśmy w głowie to, by iść po drugiego gola, ale nadzialiśmy się na jedną z kontr.
- Pojawił się trudny moment taktyczny w środku pola. Juergen Elitim, Josue, Bartosz Kapustka - mieliśmy problem z wyłapaniem jednej z "ósemek". Kluczowy był brak zablokowania strzału zza pola karnego. Do końca szukaliśmy odmiany poprzez roszady. Doszło do sytuacji w "szesnastce" gości, ale sędzia nie podyktował "jedenastki" dla nas. Jest porażka, ale nie taka, jak ostatnio z Wartą.
Lubisz piłkę nożną? Polub nas na Facebooku!
Piłka na żywo
PKO Ekstraklasa więcej
M | Pkt | Br | ||
1 | Jagiellonia Białystok | 32 | 59 | 73-44 |
2 | Śląsk Wrocław | 32 | 57 | 46-30 |
3 | Legia Warszawa | 32 | 53 | 48-38 |
4 | Raków Częstochowa | 32 | 52 | 53-35 |
5 | Lech Poznań | 32 | 52 | 45-38 |
6 | Górnik Zabrze | 32 | 52 | 44-39 |
7 | Pogoń Szczecin | 32 | 51 | 58-38 |
8 | Zagłębie Lubin | 32 | 44 | 40-47 |
9 | Piast Gliwice | 32 | 42 | 37-33 |
10 | Widzew Łódź | 32 | 42 | 41-44 |
11 | Stal Mielec | 32 | 42 | 40-45 |
12 | Radomiak Radom | 32 | 38 | 40-53 |
13 | Warta Poznań | 32 | 37 | 33-39 |
14 | Cracovia | 32 | 36 | 43-44 |
15 | Puszcza Niepołomice | 32 | 36 | 37-48 |
16 | Korona Kielce | 32 | 32 | 36-43 |
17 | Ruch Chorzów | 32 | 29 | 38-53 |
18 | ŁKS Łódź | 32 | 21 | 30-71 |
Komentarze:
Dodawanie komentarzy zostało wyłączone.